Interesując się rynkiem alarmów i instalacji alarmowych, bardzo często można się spotkać z terminem cichy alarm. Co to takiego?
Wyobraź sobie sytuację, w której ktoś napada sklep. Zanim pracownica zostanie sterroryzowana, zdąża wcisnąć przycisk alarmu, najczęściej ukryty u dołu półki lub pod kasą. Jest to specjalnie zabezpieczony przycisk, zwykle wyposażony w kapturek, mający chronić go przed przypadkowym wciśnięciem.
Kiedy sprzedawca wciśnie przycisk, wbrew oczekiwaniom w sklepie nie zawyje syrena alarmowa. Dlaczego? Mogłoby to zdenerwować przestępce i sprowokować go do nieracjonalnych zachowań. Zamiast tego wzywana jest policja i inne służby, które szybko docierają na miejsce i mogą rozpocząć działania, nie będąc zauważonymi przez przestępcę. Działanie z zaskoczenia daje im większe szanse powodzenia operacji.
Cichy alarm jest powszechnie stosowanym rozwiązaniem w wielu instytucjach i placówkach handlowych. Pracownicy tych punktów zwykle są doskonale przeszkoleni z zakresu jego użytkowania.
